SZPILKI NUDE

Dzisiaj na blogu chciałabym Wam pokazać szpilki w kolorze beżowym. Chyba od zawsze a z pewnością od kilku lat stawiam na klasykę i minimalizm.

Nic tak świetnie nie wydłuży optycznie nóg jak właśnie buty w takim kolorze. Niewątpliwą zaletą takich szpilek jest fakt, że nie tylko modelują sylwetkę ale także pasują do wszystkiego i można łączyć je z różnymi kolorami.

Swoje buty zakupiłam w sklepie Wojas. Oczywiście nie było to łatwe i proste. Ciężko było znaleźć parę, która idealnie wpisywałaby się w moje potrzeby i oczekiwania. Wcale nie chodzi tutaj o kształt obcasa ale wygodę i komfort chodzenia. Wydawałoby się, że producent idealnie trafił w potrzeby klientek ponieważ w swojej rozmiarówce zawarł połówki. Ale nie do końca. Generalnie noszę 37 a tutaj odpowiednim rozmiarem okazało się 36 lub 36 i pół. Miałam dylemat czy zakupić 36 i mieć nadzieję, że się rozciągną czy 36 i pół i mieć nadzieję, że nie będą klapać :)

Dzięki pani sprzedawczyni zakupiłam 36. Dzisiaj wiem ,że była to dobra decyzja. W życiu nie przypuszczałam ,że buty ubrane kilka razy mogą się tak rozejść.

Nie są to jednak szpilki idealne chociażby dlatego, że trochę odstają po bokach. Pogodziłam się już z faktem, że takie chyba nie istnieją :)

Ponoć są marki, które produkują buty w zależności od tęgości stopy ale gdzie je szukać ?Nie jestem chudziną ale stopy mam szczupłe i często tutaj tak się dzieje.

Nie wiedziałam, że resztki samoopalacza będą tak widoczne :)

Jeśli lubicie szpilki a nie macie takich w swojej kolekcji to chociaż zobaczcie je w sklepie...

Pięknie wyglądają do jeansów, białych spodni i zwiewnych sukienek.

Szlachetny kolor, który fantastycznie komponuje się ze wszystkimi innymi barwami a całej stylizacji dodaje niebywałej lekkości i delikatności.